FLOWER POWER, CZYLI 22 URODZINY SMOKA

Och, ach, co to był za bal 😀 I kiedy to było… Otóż 22 urodziny Pan Dragona odbyły się 10 października 2014 roku. Minęło sporo czasu od tej pamiętnej imprezki. Wybaczcie, musieliśmy trochę ochłonąć 😛 stąd to małe/duże opóźnienie w zdawaniu relacji.
No to teraz raz dwa i przechodzimy do konkretów.
Tym razem smocza ekipa świętowała na Kaszubach, a dokładniej w malowniczej wsi Łapino (w samym środku lasu, a do tego bardzo blisko jeziora). Oczywiście, jak to Pan Dragon ma w zwyczaju, nie obyło się bez przebieranek 😀 Na parkiecie, ba w całym imprezowym budynku królował styl power flower. Spisaliśmy się na medal, biegały: szalone, papuzie kolory, dzwony, koturny, kwiaty we włosach, pacyfki, lenonki, mnóstwo biżuterii, ptasich piórek… Prawdziwe „dzieci kwiaty” przy nas to zwykłe szaraczki. Dobrze, że żaden hipis nas tam nie odwiedził, bo by się chyba biedak popłakał ze wzruszenia. Z resztą sami zobaczcie, jak to się pięknie bawiliśmy…2Wykrzykując, raz za razem: „make love not war” 😛3Dobrych humorów nam nie brakowało 🙂4b20A wszystko za sprawą m.in. kolorowych trunków radości 😀5konkursów,15ognistych atrakcji,189tańców do białego rana,714smacznego jedzenia,16 a przede wszystkim doborowego towarzystwa 😀121711213022252327Nie uwierzycie, ale niektórym starczyło sił i na to, aby na drugi dzień wstać „skoro świt” i udać się na spacer, a nawet jogging nad jezioro, jak widać na załączonym obrazku było warto 🙂31Dziękujemy wszystkim uczestnikom za mnóstwo pozytywnej energii 😀
A sobie i Wam życzymy wielu równie, o ile to w ogóle możliwe, wystrzałowych zabaw.
Gorąco pozdrawiamy!