Archiwum kategorii: ZOBACZ WSZYSTKO

GDZIE NA RYBKĘ?/ MAGNESY I LOVE POLAND

Czy wiecie, że… Dawno, dawno temu, w czasach, kiedy Gdańsk był miastem hanzeatyckim, a nad Motławą stał zamek krzyżacki rybacy byli jednymi z najważniejszych osób w mieście! Łowione przez nich ryby były jedzone przez wszystkich mieszkańców i w zasadzie na każdy posiłek.

Pytanie: jak sprawy mają się teraz? Związek Hanzeatycki przeszedł do historii, Krzyżaków też już nie ma, a rybacy raczej narzekają. Za to rybki jak były, tak są… Przepyszne! Palce lizać. W Gdańsku od zawsze najlepsze, zwłaszcza śledziki – serwowane na milion różnych sposobów. Czyli jak kto lubi: w occie, w śmietanie, do sałatki, z pieczonym ziemniakiem, jako przekąska do piwa, z chlebem, pieczone, smażone, saute itp., itd. Tu niemal w każdej restauracji znajdzie się jakiś rarytas, wariacja na temat, która uchyli rybnym smakoszom nieba. Pamiętajcie, z widokiem na morze, ewentualnie na Motławę gdańskie specjały smakują jeszcze wyborniej!

Kochani, życzymy smacznego, a po jedzonku zapraszamy na zakupy o tu

Ściskamy!

GDZIE NA KAWĘ?/ PAMIĄTKI Z POLSKI – KUBKI CITY 5

Są takie miasta, gdzie warto zatrzymać się choćby na przysłowiową kawę. Gdańsk, Kraków, Wrocław, Warszawa… Tu mała czarna smakuje inaczej!

A jeśli akurat nie macie możliwości wybrać się, w któreś z tych magicznych miejsc, ot tak naprawdę – cieleśnie – mamy genialną alternatywę. Hihihi, Pan Dragon zawsze coś wymyśli 😀 Tym razem są to Kubki City 5! Wystarczy w jednym z nich zaparzyć ulubioną kawę, polecamy sezonową Pumpkin Spice Latte, dosłownie palce lizać.

A teraz, żeby było łatwiej zamknijcie oczy i dalej, ćwiczcie wyobraźnię:

Widzicie latające smoki? To znak, że dotarliście do Krakowa.

Wszędzie mosty, kładki, a pod nimi woda? Jesteście we Wrocławiu.

Słyszycie ryk lwa? To Gdańsk!

Syreni ogon? Tak, tak Kochani! Oto Warszawa przed Wami.

Wszystkich podróżników najmocniej ściskamy!

PS A na zakupy zapraszamy oczywiście o tu 🙂

I LOVE POLAND NOCĄ/ PAMIĄTKI Z POLSKI

Są takie miejsca na ziemi, które warto zwiedzać nocą✨ A, co najlepsze te miejsca znajdują się w Polsce!

Kraków, Gdańsk, Wrocław, Warszawa… Tu o zmroku dzieje się magia! To trzeba zobaczyć na własne oczy. Miliony światełek, gwiazdy, księżyc, wszystko to, jakby komuś było mało, pomnożone przez odbicie w rzece. No, po prostu bajka! Kto nie widział, powinien, czym prędzej nadrobić. A jak nie macie w tej chwili czasu na podróże… Stworzyliśmy namiastkę tego cudu – całą nocną kolekcję. Z każdego wspomnianego miasta po kubku, długopisie w specjalnym etui oraz magnetycznej zakładce do książek. Na dobry sen, do wieczorynki, częstujcie się!

Zatem dobraNOC Kochani!

PS Aaa jakbyście pozapominali klikajcie tu po zakupy 🙂

PAPER SALAD, CZYLI PO PROSTU CUDNE KARNETY!

Sprowadzane z Anglii, wyjątkowe, jak malowane, spójrzcie na ich fakturę, żałujemy, że nie ma tu jeszcze wirtualnej opcji dotknij… Chociaż i bez niej te karnety łapią za serce. Dużych i małych, wszystkich, którzy nie mają nic przeciwko osładzaniu sobie życia.

To nasza alternatywa dla wszechobecnych donatów, jednorożców i innych. Metaforycznie te karnety są dla tych, co to wolą cukier trzcinowy 😛 Czyli słodko, ale z klasą i zdrowo 😀 A jak do kogoś nie przemawiają ilustracje na karnetach… To zrobią to tęczowe koperty! Spójrzcie, jakie fajne.

Nic tylko kupować, prezent w sam raz na jesienną chandrę, na osłodę ostatnio bardzo deszczowych dni. Do poczytania, popodziwiania pod kocem, przy parującym kubku z gorącą czekoladą, mmmmm… Tą miłą fantazją kończymy nasze dzisiejsze zachęty.

Kochani, ściskamy, trzymajcie się ciepło!

KOŚCI/ MAGNESY I LOVE POLAND

Czy wiecie, że… Od średniowiecza nad wejściem do wawelskiej katedry wiszą kości!? Według legendy są to kości smoka, które mają odstraszać złe moce.

Nie każdy, wchodząc do katedry rozgląda się na prawo i lewo, a do tego jeszcze wznosząc głowę ku górze. A warto! Trzy sporych rozmiarów kości, z których jedna ma ponad metr długości, wiszące przy zachodnim wejściu do katedry wawelskiej, sprawiają niesamowite wrażenie. Legenda mówi, że jeśli kiedyś pękną podtrzymujące je łańcuchy… Nastąpi koniec świata lub w innej wersji runie katedra. Czy jest czego się bać!? Możemy spać spokojnie, otóż łańcuchy podtrzymujące kości objęte są opieką konserwatora. Uff… Ale dla wzmocnienia pewności, radzimy dodatkowo zaopatrzyć się w amulet – Pan Dragonowy magnes z wizerunkiem wawelskiego smoka. Bo wiecie, talizman lepiej mieć niż nie mieć. Nigdy nie wiadomo, co się gdzie i kiedy przyda 😛 Zatem udanej wycieczki do Krakowa – miasta legend – w poszukiwaniu naszych magicznych pamiątek. Pozdrawiamy!